Narodowy Spis Ludności i Mieszkań 2021 trwa tylko do 30 września br. Do tego czasu każdy pełnoletni mieszkaniec Polski musi wywiązać się z obowiązku spisowego. Jest to nie tylko wymóg prawny, ale przede wszystkim wyraz naszej postawy obywatelskiej, ponieważ wyniki spisu będą miały ogromy wpływ na przyszłość naszego kraju.
Samodzielne wypełnienie formularza spisowego on-line (na stronie spis.gov.pl ), telefonicznie (pod numerem infolinii spisowej: 22 279 99 99) lub osobiście korzystając ze stanowiska do samospisu w Gminnym Biurze Spisowym w budynku Urzędu Gminy Krasocin trwa tylko kilka do kilkunastu minut, dlatego nie warto czekać na ostatnią chwilę.
Z osobami, które nie zdecydowały się skorzystać z możliwości samospisu przez Internet lub telefon, będzie kontaktował się rachmistrz spisowy czyli funkcjonariusz państwowy posiadający uprawnienia i kompetencje do przeprowadzania wywiadów spisowych. Rachmistrzowi nie można odmawiać się udzielenia informacji, ponieważ każde takie zdarzenie odnotowywane jest jako odmowa udziału w spisie powszechnym i może skutkować karą grzywny.
Grzywna za odmowę udziału w spisie powszechnym została przewidziana w art. 57 ustawy o statystyce publicznej, który stanowi: „kto wbrew obowiązkowi odmawia wykonania obowiązku statystycznego albo udzielenia informacji w spisie powszechnym lub innym badaniu statystycznym podlega grzywnie”. Kara może wynieść nawet 5 tys. zł. Ta sama ustawa – w artykule 56, przewiduje również nałożenie kary, w postaci grzywny lub ograniczenia wolności do lat dwóch, na osobę, która w formularzu spisowym poda fałszywe dane.
Osobom, które obawiają się o bezpieczeństwo swoich danych, przypominamy, że chroni je tajemnica statystyczna. Oznacza to, że dane uzyskane podczas spisu mogą być wykorzystywane wyłącznie do opracowań, zestawień i analiz statystycznych oraz do aktualizacji operatów do badań statystycznych prowadzonych przez służby statystyki publicznej. Zebrane dane są anonimizowane i w takiej postaci są dalej przetwarzane.
Nie czekajmy – spiszmy się! Spis Powszechny to nie inwigilacja, ale możliwość wskazania kierunku przyszłej polskiej polityki na każdym szczeblu – od centralnego aż do poziomu gminy. Taką szansę mamy tylko raz na 10 lat!